Ktoś mi kiedyś powiedział, że w Polsce nie da się zrobić ciekawych zdjęć, bo nie ma w naszym kraju ładnych miejsc. Ktoś inny powiedział, że mieszkając w Warszawie nie da się robić zdjęć krajobrazu. Hmmm… Przecież ciekawe zdjęcia można zrobić wszędzie. Nawet 15-20 minut od Warszawy.
Kampinoski Park Krajobrazowy leży w bezpośrednim sąsiedztwie Warszawy. Można tam dotrzeć nie tylko samochodem, ale również transportem publicznym lub po prostu rowerem. Znajdziecie tu piękne lasy, ogromne łąki, bagna, wiele kanałów i rozlewiska, które pojawiają się wiosną i jesienią.
Wiosna i jesień to dwie pory roku, kiedy o wschodzie słońca Kampinos bardzo często spowija mgła. Potrafi być lekka i bardzo delikatna, ale są takie poranki, kiedy nie widać nic w odległości większej niż 10-15 metrów. Te chwilę lubię najbardziej. Zapuszczam się wtedy na okoliczne łąki lub bagna, żeby złapać pierwsze promienie słońca próbującego przebić się przez parawan mgły.